single

Wybieramy telewizor do małego mieszkania

Kiedy planujemy zakup dobrego telewizora, od razu przychodzi nam na myśl sprzęt o wielkości ponad 40 cali wyposażony w mnóstwo różnorodnych funkcji. Jednak zakup jak największego modelu nie zawsze się sprawdza. W przypadku małych mieszkań nie możemy pozwolić sobie na takie rozwiązanie. Podpowiadamy, na jakie parametry warto zwrócić uwagę, wybierając telewizor do niewielkiego salonu.

Najważniejsze są cale 

Najważniejszym parametrem, na jaki koniecznie trzeba zwrócić uwagę podczas zakupu telewizora do małego mieszkania, jest przekątna urządzenia. Złym rozwiązaniem jest wybór produktu, który zajmie większą część ściany. Niestety w tej sytuacji musimy poświęcić trochę więcej czasu na dobranie odpowiedniego sprzętu. Jeśli odległość od za dużego telewizora do kanapy będzie zbyt mała, narażamy się na to, że: 

  • nasz wzrok będzie praktycznie non stop wędrował od prawej do lewej strony ekranu, 
  • nasze oczy dość szybko będą się męczyć i łzawić, co w przyszłości może doprowadzić nawet do pogorszenia wzroku. 

W jaki sposób więc łatwo dobrać rozdzielczość telewizora do miejsca, z którego będziemy go oglądać? 

Telewizory 1366 x 768 a także modele 1280 x 720 kupujemy w wielkości 60 cali, ale tylko wtedy, gdy będziemy mogli siedzieć przynajmniej 3.75 metra od ekranu. Jeśli odległość od kanapy będzie wynosiła minimum 2.5 metra, możemy zdecydować się na 40 cali. Decydując się na rozdzielczość FULL HD (1920 x 1080) i 50 cali musimy pamiętać, aby telewizor znajdował się przynajmniej 2 metry od fotela. W przypadku 40 cali jest to minimum 1.6 metra. Telewizor 32 cale to idealne rozwiązanie skierowane do dużo mniejszych pomieszczeń i możemy postawić go 1.6 metra od widza. 

Jaka rozdzielczość będzie najlepsza? 

Z pewnością najatrakcyjniejszym, a także najlepszym rozwiązaniem będzie rozdzielczość FULL HD, która charakteryzuje się sporym ekranem oraz dokładnym odwzorowaniem detali. Jednak w przypadku mniejszych urządzeń świetnie sprawdzi się rozdzielczość HD Ready. Dla nieco bardziej wymagających użytkowników producenci sprzętów RTV polecają telewizory 4K. 

Mały nie znaczy gorszy 

Jeszcze do niedawna tanie urządzenia kojarzyły nam się wyłącznie z niską jakością obrazu, a także brakiem dostępu do najnowocześniejszych funkcji. Aktualnie, nawet telewizory 32 calowe są wyposażone w opcję Smart, Wi-Fi, a także posiadają kilka wejść USB i HDMI. To idealne modele do pokoju nastolatka czy kawalerki. Możemy oglądać na nich nie tylko seriale i filmy, bez problemu urządzimy na nich także pokaz zdjęć z urlopu czy włączymy ulubioną muzykę wprost z pendrive'a. 

Jak wyeksponować telewizor? 

Płaskie ekrany przypominają nam obrazy, dlatego też projektanci eksponują telewizory w podobny sposób. Wieszają go na ścianie i podkreślają ciekawą okładziną np. kamienną. Aktualnie coraz bardziej popularnym rozwiązaniem jest podkreślenie go dekoracyjnym oświetleniem LED-owym lub halogenowym. Do powyższych aranżacji idealnie pasują niskie i długie komody. Innym, także często stosowanym wyjściem jest “włączenie” ekranu w zabudowę ściany np. w meblościankę. To zdecydowanie lepiej sprawdza się wtedy, gdy w naszych wnętrzach dominują meble o prostych kształtach. 

Odpowiedni rozmiar, atrakcyjna cena oraz dobra jakość obrazu to trzy podstawowe elementy, na które zwracamy uwagę podczas zakupu telewizora. Pamiętajmy jednak o tym, że nie zawsze większy telewizor to najlepsze rozwiązanie. Wszystko zależy od specyfikacji dostępnych na rynku na modeli, dlatego przed ostatecznym wyborem warto zrobić małe badanie rynku, które pomoże nam w znalezieniu dobrego produktu w niewygórowanej cenie. 

Artykuł sponsorowany